Archiwum listopad 2004


lis 28 2004 A to dzisiaj będzie bez nagłówka :p
Komentarze: 4

Wczoraj była sobota. Ostatki. A ja siedziałam sama w domu .... I smutno mi było. Bo wszyscy gdzies poszli....

Aaaaa. Ptasiu trza było wpaść do mnie z Bartusiem :p

Przypomniało mi sie jak kilka tygodni temu - w Niedziele wracałam z mamą ze sklepu. Przechodziłysmy koło Domu Kultury. I oczywiście na schodach siedziały dziewczyny, które co Niedziele od godz. 11.00 do zakończenia mszy czas spędzają przy Klubie   A moja mama jest uczulona na takich ludzi, wiec ja do niej: "Cicho mamo nic im nie mów". Przeszłysmy koło nich, a mama do mnie: "Jak wyglada super zdzira??" Ja: "Własnie tak" Nie no ona mnie poprostu zadziwia :]] Jak już byłyśmy tak w miare 'daleko' od nich - popatrzyłam na mame i wybuchnełam śmiechem...

A no cóż.....Ktoś teraz powie, ze nie jestem tolerancyjna. Owszem jestem, ale sa pewne granice :p

I wyszła cudna pomarańczoFa notka....:))

Papapa :*:*:*

daga_14 : :
lis 26 2004 'Wierzę w miłość nie przestane Powiedz...
Komentarze: 2

Mam dwie wpsaniałe przyjaciółki, którym ufam jak nikomu na świecie.

Zawsze wszystko im mówiłam. Wszystko to z czym było mi źle lub z czym nie dawałam sobie rady. One zawsze potrafiły mnie wysłuchać, nigdy nie wyśmiały tego co im powiedziałam.

Razem potrafiłysmy znaleść wyjście z każdej sytuacji. Potrafiłysmy, bo ja potrafiłam wszystko im powiedzieć. Teraz n.i.e potrafie. Mówie im o wszystkim, ale nie umiem powiedziec o tej jednej cholernej rzeczy. I nie. To nie jest coś co mogłoby sprawić, ze zrobiłoby im się przykro. To chodzi zupełnie o coś innego.

Ah...oh...eh :/

Ps. To jest podobna sytuacja z jaką próbuje uporać się moja best koleżanka. Tylko ona potrafi nam o tym powiedzieć ... <tak, tak Asiu o Ciebie chodzi!!>..... dlaczego ja nie?

Ps2. Siostry nie gniewajcie się na mnie!!

Ps3. Za duzo osób ma adres tego bloga :/

Ps4. Błagam Was spróbujcie mnie zrozumieć....

Ps5. Napisałam tą notke dla siebie. Nie potrafie powiedzieć, ale za to napisać OWSZEM!!

.....Amen.....

daga_14 : :
lis 23 2004 'Każdy dzień, który przeżywasz jest tą...
Komentarze: 3

Wczoraj było tak w miare duzo sniegu. I oczywiście Dagusia była w siódmym niebie. Ale później padał deszcz i cały śnieżek szlak trafił ;( razem z moim entuzjazmem i chęcią do życia.......

Wczoraj próbowałam stanąć na rękach. I mnie pierdykneło nie na tą strone co trzeba.....Ale dobrze jest. Żyje jeszcze!

A jutro mamy 6 lekcji. Niemiecki, chemia, matematyka, biologia, angielski, religia .... Poprostu umieram z radości

Cia<ł>o :*:*:*

daga_14 : :
lis 20 2004 O tym i owym....
Komentarze: 5

Pogoda zaczyna śFirować. I to tak na poważnie. Dawno nie widziałam takiej wichury jaka była wczoraj. Strach było otworzyć okno, a co dopiero ruszyć się gdziekolwiek z domu.

U sąsiadki zdmuchneło pare dachówek i drzewko sobie spadło :] Na druty :/ Ale co tam. Ważne, ze nikomu nic się nie stało.

Byłam sobie dzisiaj w M1. Z Mamusią i braciszkami. I juz choinki stoją. Wszystko tak ładnie ubrane. No ładnie, ale za wsześnie jak dla mnie. Jeszcze się listopad nie skończył, a oni ze świętami śFirują.....

I następna notka z brakiem jakiejkolwiek inwencji twórczej.....

:*:*:*

daga_14 : :
lis 15 2004 Nooo weź to poczuj .... !!
Komentarze: 5

Weźcie mnie stąd. Błagam Was!! Albo może inaczej: Weźcie ode mnie tego KRETYŃSKIEGO PSA!! Bo mnie coś trafi zaraz!!

Godz. 16..... telefon. Dagusia odbiera. - ktoś do mamy. "Mamoooo" - Cisza. Wychodze na podwórko: "MAMOOOO" - Cisza! " Nie ma mamy", "A samochód jest?" "Jest" "No to napewno musi gdzieś być" <Hee?> Zawołałam ostatni raz: "Nie ma jej" .. blablabla. Wychodze na góre. Odkładam telefon: "Grzesiek gdzie jest smycz pies mi uciekł" " To po jaką cholere otwierałaś brame??!!" "NIE JA OTWIERAŁAM BRAME, A JAK WOŁAŁAM MAME TO MI UCIEKŁA" Zanim Grzesiu ruszył pudernice z klozetu ja juz zdążyłam NIE znaleźć smyczy i ZDENERWOWANA <delikatnie powiedziane> wybiec na podwórko!! "No i gdzie ona jest" "Stoi pod drzewem".  Dostałam takiego speeda, ze hoho :D Ale oczywiscie ulubienica mamy biega troszke szybciej ode mnie i razem z Grześkiem goniliśmy ja po całym ogrodzie <Na polku mruz się sadził, zimno jak cholera,  a ja w podkoszulku biegam za psem :/> Jak  już piąty raz koło mnie przebiegła to pierwsza myśl: "Jak cie dorwe cholero to cie zabije!!" I JEST. Grzesiu ją dorwał!! I jakoś dowleklismy do domu to siedmio miesięczne cielsko ważące jakieś 50 kg <jak nie więcej>

Ooo właśnie! Znalazłam w końcu baterie do mojego pilota od wieży - Hura! Już nie będę się musiała zwlekać z łóżka coby ją wyłączyć :D

Podoba się Wam mój new szablon??!! Bo mi baardzo :D

Idem wkówać angielski!! Może coś w końcu zczaje :D

Pozdrawiam serdecznie  3majcie się  I ubierajcie się cieplutko - nie tak jak Dagmarka :]] Papapa :*:*:*

 

daga_14 : :