Komentarze: 3
Siedzimy sobie w szkółce. Na godz. wych. Z Ptasiem z Paulinką i z Dagusią :] Czyli ze mną :D Ptasiu czyści książke do historii < Bo sobie upaprała korektorem :]> i w między czasie opowiada co się działo 17.12. 2004 r. ok. 17.00 w piatek u Paulinki :D Wykazuje się przy tym strasznym romantyzmem <a wcale nie. Tak mi kazała napisac :> I wystukuje jcyrklem jakąś melodie <Cztery Pory Roku> <--- ona jest pokiszona :p
Paulinka natomiast patrzy na nia jak na wariatke. I stwierdziła, że jej przyjaciółka jest popieprzona. Ale co tam. itak ją koffaMY :D
Szymon dał nam delicje <Dostałysmy w zamian za bdb zachowanie na półrocze. ŁAPÓfKA :D Ale itak dostał poprawne :D> A mondialka nam dała wafelki <Dziękujeeemy :*:*:*>