Komentarze: 17
No! Wróciłam. Nareszcie. Dawno mnie tu nie było...( Powód nieznany :p ) Ale stęskniliście się za mną, prawda? :D Mój stan duchowy bardzo się poprawił. A to nowość :p I wszystkich Was ( dzisiaj ) kocham :]]
Byłam dzisiaj z całą familiją w IKEI ( odmienia się to słowo czy nie <lol> ). - normalnie mój tata mnie zadziwia. Rano walną tekstem "Taka brzydka pogoda co będziemy robić w domu, jedziemy do IKEI?!"
I pojechaliśmy. Mama mi lampe kupiła :p Takom pięntknom :D I takie coś, pachnące, suszone i różowiaste. Takie te..O właśnie! Suszki :p I mi teraz w pokoju tak nimi ładnie pachnie :]]
Tak sobie siedze, odrabiam lekcje. I taki się klimat romatiko zrobił. Wiecie. Cieplutko, lampka się świeci, suszki pachną. Ten teges ... :D Do czasu...Kiedy mój pies nie zachaczył o kable ( w pogoni za swoją nową piłką ) i nie zwalił telewizora. Ale był huk. Ale na szczęście nic się z TV nie stało. I gitara :p
Dobra. To tyle. 3majcie się ciepło. Pozdrawiam. Paaaaa :*:*:*