Siabada, siabada ty i ja. Myydełko Faaa...

Tak więc wstałam sobie o 11.40. Umyłam sie i myk myk na TV. Grzesio włączył film - "Łzy Słońca". Mówie Wam zaczepisty. Polecam. Dostałam kartke od siostrzyczkoF - dziękujam :* I jakieś 40 min. temu się ubrałam. Bo nie moge cały dzien w piżamie chodzić. No bez przesady :p

I jeszcze ciocia wpadła do nas z jakże radosną nowiną. Ciocia Boguśka zaprasza nas na Sylwestra. O!! A to ci nowość. Mam tylko taką małą nadzieje, że zaproszenie tyczy się only rodziców. I że my nie będę musiała iść. Co jest niestety niemożliwe. Tyrkne to AśkoF i AgnieszkoF. W nich jedyna nadzieja.

I właśnie. Słońca Wy moje kochany. Udanego Sylwestra Wam życze. Obyście go spędzili lepiej niż ja. W każdym bądź razie nie zmarnujcie tej jedynej nocy w roku. I jakbyście już mieli zostać w domu. To nie siedźcie cały czas przed telewizorem i nie pijcie za dużo szampana. I nie róbcie żadnych mieszanek alkoholowych ;)

Aska, Natalia i Ela. Szkoda, że nie moge być jutro z Wami u Pauliny. Bawcie się dobrze. I czekam na relacje :p Buziam :* 

Postanowienie na dzisiejszy dzień - Nie oddzywać sie do Maćka

Postanowienie noworoczne - Dać sobie z nim spokój. On mnie ma w dupie to ja jego tez. A co!