wrz 20 2004

Pan Lechu and Spółka :))


Komentarze: 6

A u mnie jak to zwykle bywa....nie działo się nic ( ciekawego rzecz jasna :)) ) Bo gdyby pominąć te ciekawe rzeczy, to tych nieciekawych by się troszkę nazbierało :))

No...

A własnie....

Przeziębiona jestem...

I dlatego też nie ćwiczyłam dzisiaj na WF'ie.....

Z czego bardzo się ciesze....

I jak dawałam Panu Lechowi EKCHm... zwolnienie....

Na którym wyraźnie napisane było, że mam być zwolniona DO DOMU....

To Pan Lesiu powiedział "Ale itak nie pójdziesz do domu, bo rodzice nie napisali, ze masz iść"

Heeee??!!

Nie no nie to żebym ja miała jakies pretensje.....

Ale kurde  naucz się pan czytać ;p ;p......

A ciesze się ,że nie ćwiczyłam, bo .....

Dziewczęta skakały dzisiaj w dal :))))))))))).........

Haha......

I wiecie co ??

Pan Lesiu kazał nam ( tj. Elusi i mi ) iść po grabie......Haha.......

Że niby tymi garabiami mamy zagrabiać piasek do którego będą skakać dziewczęta......

Poszłysmy bo ten cudny i jakże komplikowany sprzęt ogrodniczy ....

Podchodzimy do niego dajemy mu te .... yyyy...to był...Kawałek metalowej rurki z powyginanymi, cienkimi drutami  u dołu...Można się domyslic iż chodzi mi o grabie LOL....

A on do nas ....

"Dziewczyny idźcie jeszcze po łopate"

No nie...po....gwałciło go chyba....

No ale cóż miałysmy począć...

Posłusznie udałyśmy się po ta łopate....

A jak wróciłysmy.....To kazał nam przeżucać piasek z jednej strony na drugą........

Ale jak się na niego popatrzyłysmy takim najwyraźniej dziwnym wzrokiem...

To sam zaczął go przeżucać.......

I jak dziewczynki zaczęły skakać......

To co jakiś czas musiałyśmy zagrabiac dziury.......

I Pan Lech mi powiedział "No widzisz nauczysz się grabic na WF'ie"

Hahaha.......

Dobra. Koniec już .....

Ała....ścierpłam....

No. To ja kończe......

Znając życie to pewnie o czymś zapomniałam...

Aaaaaa...Mamusia mi dzisiaj kupiła Buciki...Takie adidaskowate :))

I zapomniałam napisać, ze na przerwie dostałam piłką w głowę......

Bolało .... !!

Ale nie ważne.....

Pozdrawiam serdecznie...

3majcie się.....

Paaaaaa............

:*:*:*.................

daga_14 : :
24 września 2004, 12:51
u nas w podstawóce i Liceum też tak bło, zawsze te oc nie ćwiczyły, z różnych tam powodów, miały zadania dodatkowe typu grebienie przęzuczanie noszenie sprżetu itp, okropnośc
Natalia
24 września 2004, 10:29
łał! jaki lay eee Dagmara :):):)
22 września 2004, 16:24
E tam...Mój skok był najlepszy :).Nie w dal,ale wzwyrz :)
21 września 2004, 18:58
najlepszy był mój \"daaaaaaaaaaaleki\" skok z okrzykiem o żabim głosie \"łaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa\" albo \"choplaaa\" :) :) :)...
.mała vel .:młoda:.
20 września 2004, 20:33
niom widzisz Daguś u mnie dzisiaj tesh skakały a ja sobie siedziałam [ ćwicząca byłam :P ] niom pozderka :*
monterka
20 września 2004, 20:26
No ciesz się, ciesz, że nie skakałaś, bo byś wszędzie miała piachu bleeee:-)

Dodaj komentarz