lip 09 2004

SHREK2 WYMIATA ! !


Komentarze: 5

W poniedziałek z całą rodzinką pojechaliśmy do kina na SHREKA2. Mówię Wam poprostu ubaw po pachy ;) Oczywiscie jak to zwykle najlepszymi tekstami sypał osioł, m.in. ''Weż ode mnie to do czego nie da sie włożyc tic - taca, bo Ci JEDZIE'', duzo tego było, ale mi się nie chce wszystkiego pisać ... O i muzyka też jest fajna, właśnie sobie słucham :p

                                                              To teraz z innej beczki

Przypomniała mi się pewna historia. Koleżanka mojej koleżanki chodowała ślimaka - Maciusia. Mieszkał sobie na jej parapecie. Otwierała mu okno, a on chodził raz do domu, raz na polko i tak wkółko. Któregoś dnia do jej pokoju weszła mama i nieświadoma tego, że kiedy zamknie okno pozbawi życia biednego Maciusia, no właśnie - mama zamknęła okno i ... Ekchm ... Chyba każdy sie domyśla co się stało ... Delikatnie mówiąc ślimak się ... yyy. ... zgniótł :/, ale został godnie pochowany ... A więc dam Wam rade nie chodujcie ślimaków na parapecie !!!

Miałam Wam zdać relacje z całego dnia,  a niedość, że dzień sie jeszcze nie skończył to ja jeszcze pisze o Maciusiu, no ale cóż, czyż to nie była wzruszająca  historia? Kończe już, pozdrawiam Was wszystkich, paaaaa :* :* :*

 

daga_14 : :
Przystojniaczek
09 lipca 2004, 17:57
hehee widze ze dopiero poczatki z blogiem, jeszcze ksiega niedziała :D Napisz do mnie na gg :*
Przystojniaczek
09 lipca 2004, 17:42
heee slimaka chować, zdolniacha jakaś :] Zapraszam do mnie :*
09 lipca 2004, 16:21
Popieram..... ślimaki nie są zbyt milutkimi \"zwierzaczkami\"
Hooliganka_15
09 lipca 2004, 16:07
$limaków ja na pewno nie będę chodowała ;)
dziuna
09 lipca 2004, 15:46
bu ha ha ha ha ha ha ha ha!! biedny ślimak...hahahahaha ktora to taka mądra kolezanka trzymała go na parapecie ? Jezu$$ mówiłam Ci ze nie wyrobie z tymi twoimi historiami...

Dodaj komentarz