Archiwum październik 2004


paź 29 2004 'Cztery razy po dwa razy, osiem razy, raz...
Komentarze: 3

Ha! Jestem! Wróciłam! Przepraszam, że mnie tak długo nie było, ale jakoś tak <nie było czasu??> A pozatym to...stwierdziłam, że jestem nałogowcem uzależnionym od internetu i postanowiłam zrobić sobie terapie odwykową, która trwała AŻ dwa dni < dobra jestem :D > I teraz na kompa bede wchodziła o ok. 19.00 <lol> i godzinka spędzona w netQ zupełnie wystarczy <yyyy> A teraz czas na perypetie Dagusi N. Postaram się je zebrac do kUpy i jakoś tutaj zapisac. Tak więc. Ekchm!!

Dom - powiedzmy, ze jest ok. oprócz tego, ze Mama coś się na mnie uwzieła <widać ma swoje powody :/>, a Brat od pewnego czasu zaczął mnie tak porządnie denerwować i czepiać się czego popadnie. A ja już nie mam ochoty sie z nim kłucić, anie powtarzać w kółko tego samego jak on itak swoje ... wrr ...

Szkoła - 2 z angielskiego :/ MaSaKrA!!! Ale wczoraj dostałam 5 z polskiego za recytacje Trenu VIII <ahh..ten mój talent :D> A po ostatnim WF'ie zaczeła mi się podobac piłka nożna :D A pan Lechu to niech sobie nie pozwala <Powiedział do mnie 'Ejj Zośka'> <co jest?>

Rodzina - (czyt. kuzyni - czyli jasiu i Mateusz :]] :*) Jaś powiedział mi wczoraj, ze go 'demoralizuje seksualnie', bo  rozmawialiśmy na GG i w pewnym momencie napisałam mu 'dawaj, dawaj', a że mi się zrymowało z 'nieprzestawaj' to .. wiadomo jak to ywszło :p Ale to już nie moja wina, że on ma jakieś nieziemskie skojarzenie :p

Ja - coś pyskata się zrobiłam ostatnio i muszam to zmienić jak najszybciej, bo jak nie to źle ze mna będzie. A wczoraj po kłotni z pewnym chłopakiem zaczełam się sama sobie dziwić, bo podczas owej 'rozmowy' strasznie niefajne słowa się posypały <chodzi mi tutaj o moja osobe> No, ale co?! Zdenerwowałam się strasznie i już poprostu wyszłam z siebie!!

Przyjaciele - <czyt. Asia i Agnieszka :))> dwie kochane siostrzyczki moje :*:*:* Jak to dobrze, ze były ze mną <i nadal są> jak byłam blisko kresu wytrzymałości :p Gdyby nie one to bym sie rzuciła z mostu do Podłężanki :p :p I...musze to anpisać: KOCHAM WAS !!!

I koniec. I jaka cudna notka mi wyszła :p O jak ślicznie!! :):):)

Paaaaa :*:*:*

daga_14 : :
paź 17 2004 Optymistycznie :]]
Komentarze: 5

Od dzisiaj postanawiam optymistycznie patrzeć na świat. Mam nadzieje, że wytrwam w tym przekonaniu dłużej niż jeden dzień, miło by było :] Bo jak jestem zła, to zdarzy mi sie, że się wydre na kogos tak o! Bez powodu. I wtedy się niefajnie robi :/

Ah...Jaka ja szczęśliwa jestem...Tak poprostu, jestem szczęsliwa, bo mam kochanych rodziców, cudownych braci, wspaniałe przyjaciołki ( Asia i Aga :* ) i koleżanki ( Asia, Natalia, Ania, Paulina druga Natalia, druga Paulina, Karolina  i .mała <---Asia i wogóle wszystkie, wszystkie ). Mam co jeść, mam co pić, mam gdzie spać i <uwaga> MOGE CHODZIĆ DO SZKOŁY,  moge się uczyć i MOGE działać na nerwy pani Kracik!!! Sasasasasasssasa!!

Dzienkuje Wam wszystkim, że jesteście, że ze mną wytrzymujecie i wogóle za wszystko:*:*:*

 

"...she loves me not
do you realize i won't compromise..."

<Papa Roach>

No tylko sobie nie pomyślcie Bóg wie czego, poprostu piosenka fajna i tyle :p

Oż kurde wywaliło mnie z GG :p

Pa, :*:*:*

daga_14 : :
paź 17 2004 Jak ja kocham swoich braci :):):)
Komentarze: 1

Właśnie wróciłam sprzed telewizora. I nie zgadniecie co oglądałam. Ha! "Roszpunke" -- a było to ( jak to trafnie stwierdziłł mój brat ) "Dobre kino familijne" !! A wszystko dzięki Maciusiowi.Wziął program i wyczytał, ze na polsacie będzie "Roszpunka" i tak do mnie: "O łał Barbie w roli głównej"

Tak więc stwierdziłam, że musze to zobaczyć. Ale oglądac poszłam dopiero o 12 ( o nie przegapiłam najważniejszy wątek :p ). Los chciał, że oglądałam to z braćmi i musiałam wysłuchiwać ich komentarze:p. Ale to nic, bo przynajmniej śmiesznie było:] Jak włączyłam telewizor to Grzesiek: "Co to za syf??!!", "A oco w tym chodzi". A później Maciek zaczął: "O fu jaki pedalski zamek..RÓŻOWY, no nie" A kiedy nadszedł bardzo ważny momet kiedy to Roszpunka chciała znaleźć ofiarodawce pędzla Macius się zdenerwował :p "No przecież pisze na nim "kochająca matka i ojciec" do cholery!!", na co Grzesiek: "Ale to jest podpis tylko, a nie ... ty to jesteś....<lol>", a później jak wstrętna wiedźma wcielając się w Roszpunke chciała zabić ksiecia Grzesiek sie tak popatrzył na telewizor i mówi: "No, ta roszpunka to wygląda jak pół dupy zza krzaka". No. Haha...

I tak oto w BARDZO miłym towarzystwie spędziłam czas przed TV..

Pozdrawiam serdecznie, paaa :*:*:*

daga_14 : :
paź 15 2004 SPROSTOWANIE, takie BIG SPROSTOWANIE!!!
Komentarze: 1

Wiecie co? Ja to jestem głupia jak but z lewej nogi ( i prosze nie zaprzeczać temu jakże traFnemu stwierdzeniu ).

Otóż, w tej mojej ostatniej notce była mowa o tym co to mi Agnieszka na GG napisała. I teraz chciałam cos tutaj wyjaśnić....

Więc po pierwsze to ja sama zaczęłam wypytywać o ją o to "disco polo" <---- jak to mój kuzyn mówi :))

Po drugie to ta notka tak strasznie głupio wyszła....tak jakby to ona chciała, żebym zazdrosna była :( A wiem, że to nie w tym kontekście było....

Psiasiam Aguś, głupio mi teraz :((

daga_14 : :
paź 14 2004 "When you cried i'd wipe away all of your...
Komentarze: 3

Trzeba wziaść się w garść i zacząć patrzeć na świat bardziej optymistycznie ( wie ktoś może jak to zrobić?! Bo ja nie :[ )

Dobra, zaczne od tego, że wczoraj była dyskoteka z okazji ślubowania klas pierwszych..Ja nie poszłam, ale pomine już dlaczego ( szczerze mówiąc to sama nie znalazłam jakiegoś sensownego powodu ). O ok. 20.50 na GG przyszła Agnieszka...No to..zapytałam ją jak było ... i sie zaczeło "ty się jeszcze pytasz jak było", "było poprostu bomba", "najlepsza dyskoteka od łatnych paru lat", "i trwała od 17 do 20.15", "szkoda, że tego nie widziałaś" Powiedziała jeszcze coś i wtedy to juz poprostu nie wytrzymałam....ale mam za swoje. Mogłam nie pytać...

Źle mi się później spało...A rano to tylko "Ludzie prosze Was zabijcie mnie", ale powiedzmy, ze już mi przeszło....

Dobra. Koniec tego nudzenia !! Ide sobie...3majcie się, paaaaaa :*:*:*

daga_14 : :